sobota, 1 czerwca 2013

1urodziny 05.02.2011

Pierwsze urodziny to bardzo duża uroczystość coś bardzo ważnego , to nie tylko pierwsze urodzinki maluszka ale również zakończenie okresu niemowlęcego, takie wielkie wydarzenie z reguły idzie w parze z wielką imprezą , masą prezentów i ogólnym wielkim buum ... to właśnie z reguły bo nasz przypadek potwierdził, że wyjątki się zdarzają . W noc przeddzień zaczełam piec muffinki i całe szczęście bo dzięki temu w porę zorientowałam się, że Julitka się krztusi ( niestety mała bardzo lubi spać w dziwnych pozycjach dziś spała na brzuszku) przekreciłam ją na bok i okazało się , ze Julcia wymiotuje i to całkiem sporo , próby nawadniania przezemnie - bezskutecznie , w sródku nocy wybrałam się więc do szpitala , zaczełam od Dąbrowy miejsca zamieszkania i tam nas przyjeli , gdzie malutka odrazu trafiła pod kroplówke. I tak oto zamiast torta była kroplówka, zamiast radości i swiętowania - łzy , walka i cierpienie Julitka oprócz biegunki i wymiotów musiała walczyć również z bardzo wysoką temperaturą 41stopni - no właśnie ona musiała walczyć bo panie pielęgniarki po podaniu paracetamolu uznały,że ich rola się w tym miejscu zakończyła . Na mój komentarz , że można w pilnych przypadkach podawać naprzemiennie ibuprofen z paracetamolem usłyszałam ,, A to Pani jest lekarzem ? ,, .
Jeśli ktoś chciałby wiedzieć jak czuję się matka w takiej chwili to chętnie odpowiem czuję się złość, frustracje i pretensje do całego świata , miałam ochotę rzucać po ścianach muffinkami które przez to wszystko wyszły twarde jak kamień .




Na odziale byłyśmy cały tydzień , okazało się że Julitke zaatakował rotawirus ( Doktórka cały czas upierała się , że napewno dziecko zjadło coś starego a może sama je otrułam - a może odrazu skreślimy odrazu każda młodą i samotną mamę i uznamy je za psychopatki ? ) .
To co Julitka przeżyła w tym szpitalu i ja przy okazji jest nie do opisania słowamy, nie mówiąc już o tym, że wróciłam do domu z zapaleniem oskrzeli ponieważ obok mnie ( tak , tak obok dziecka z rotawirusem leżał chłopiec z zapaleniem oskrzeli )

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz