06.12.2012 Mikołaj
Dzień zaczął się taką małą wizytą Mikołaja którym akurat byłam ja .
Poprosiłam Julitkę aby szybko obejrzała prezenty bo po śniadaniu czekała już kolejna niespodzianka a dokładniej wizyta u neurologa . Oczywiście Julitka bardziej woli iść do lekarza niż współpracować z jakimś terapeutą ...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz